Kenneth Ewart Boulding urodził się 18 stycznia 1910 roku w Liverpool’u, w Anglii, zmarł w 1993 r. Studiował na Uniwersytecie Oxfordzkim (1931 – tytuł bakałarza, 1939 – tytuł magistra), a następnie na uniwersytecie w Chicago (1932-34). Osiadł na stałe w USA, w 1910 roku uzyskując obywatelstwo amerykańskie.
Jego praca naukowa związana była z kilkoma uniwersytetami amerykańskimi, m.in. Uniwersytetem Colgate, Collegem Stanu Iowa i Uniwersytetem Michigan. W 1967 roku związał się na stałe z Uniwersytetem Colorado w Boulder, gdzie od roku 1968 wykładał jako profesor ekonomii (w roku 1977 otrzymał tytuł distinguished profesor tej uczelni). Po przejściu na emeryturę kontynuował pracę badawczą jako Kierownik Programu Badawczego Zmian Politycznych i Ekonomicznych w Instytucie Nauk Behawioralnych.
Olbrzymi dorobek naukowy Boulding’a obejmuje 40 książek oraz ponad 800 artykułów i referatów. Ich autor był członkiem licznych towarzystw: Amerykańskiego Towarzystwa Filozoficznego, Amerykańskiej Akademii Nauk, Amerykańskiego Towarzystwa Ekonomicznego oraz założycielem The Society for General Systems Research.Zainteresowania naukowe Boulding’a sięgały od klasycznej teorii ekonomii, poprzez współczesne mu uwarunkowania ekonomii, ekonomię ekologiczną i ekonomię grantów (darowizn), po teorię konfliktu, teorię organizacji i zarządzania, badania nad pokojem, filozofię nauki i ogólną teorię systemów.
Początkowo Boulding był metodystą, lecz w czasie studiów w Oxfordzie, pod wpływem wojennych doświadczeń rodziny i znajomych, został Kwakrem (światopogląd Kwakrów jest ściśle związany z umiłowaniem pokoju). Nadmienić należy, że przekonania religijne w dużym stopniu wpływały na charakter pracy naukowej Boulding’a.
Kenneth Ewart Boulding przebywał dwukrotnie w Polsce: po raz pierwszy w latach 60-tych na zaproszenie prof. T. Kotarbińskiego i prof. J. Zieleniewskiego, po raz drugi w roku 1988 w Warszawie, gdzie był gościem międzynarodowej konferencji „Prakseologia i Prakseologie”.
Biogram opracował S. Mac.
Kenneth E. Boulding
Sonet
(tłum. P. Zonik)
Ja w Warszawie, osiemdziesiąty ósmy rok
pół żywy włóczę się ulicami
wydarzenia z lat powstania odczuwam zmysłami
i mały współczesny kościół odnajduje mój krok.
Tam na każdej ścianie tkwi tabliczka z kamienia.
I imiona, które niestosownie ożywiają
pamięć o tym, w jak głębokiej pobłażliwości ludzie trwają
dla śmierci, podłości, nienawiści i zniszczenia…
Msza się rozpoczęła. Wokół mnie zwyczajny lud.
Młody ksiądz pośród rzędów smutnych twarzy oddających cześć
odprawia piękną ceremonię, wspomnienie wojny odeszło gdzieś.
Lżejsze jarzmo dla tej ziemi to byłby cud.
Lałem łzy – bezmiernie poruszony,
za radość uratowanych i smutek straconych.
(Wrzesień 1988)
——————————————————————————————–
Materiał udostępniany na zasadach licencji
The GNU Free Documentation License
——————————————————————————————–