Jakub Kościółek
Pornografizacja tabu w Izraelu w latach 50-tych i 60-tych XX wieku
Streszczenie:
W latach 60-tych XX wieku na izraelskim rynku wydawniczym zaczęły się ukazywać tzw. Stalagi, ilustrowane książeczki pornograficzne, których akcja rozgrywała się w obozach niemieckich pod koniec II wojny światowej. Bardzo często Stalagi podejmowały temat stosunków seksualnych pomiędzy Żydami a nazistami, co w społeczeństwie w którym czasy II wojny światowej i zagłady stanowiły temat tabu, mogło powodować daleko idące negatywne skutki w odbiorze tego okresu. Brak odpowiedniej edukacji historycznej, powodował że Stalagi mogły stać się dla wielu młodych czytelników jedynym źródłem informacji na temat obozów, co oczywiście sprzyjało negatywnemu wizerunkowi tych, którzy przeżyli obozy. Przybyli w latach 50-tych do Izraela ocaleni z holokaustu stanowili ponad 50% mieszkańców nowopowstałego państwa, ale ich tragiczna historia nigdy nie została opowiedziana. Bardzo często zaczęły pojawiać się pytania jak zdołali oni przeżyć, podczas gdy tak wiele osób zginęło. Numer obozowy wyryty na ramieniu stawał się stygmatem, a osoba go nosząca odbierana jako była obozowa prostytutka czy kapo. Do takiego wizerunku ofiar holokaustu przyczyniła się też pierwsza wydana po hebrajsku książka traktująca o obozach Dom lalek Katzetnika, której jednym z ważniejszych wątków było funkcjonowanie domu publicznego w jednym z obozów pracy, przeznaczonym dla niemieckich żołnierzy. Dopiero proces Eichmanna spowodował, że holokaust znalazł miejsce w debacie publicznej. Młode pokolenie miało w końcu szansę poznać prawdziwą historię obozów i zagłady, a nie bazować wyłącznie na fikcji literackiej tworzonej przez Katzetnika czy twórców Stalagów, która była wielce krzywdząca dla ofiar holokaustu, a w pewnym momencie była niemal jedynym rodzajem publikacji na ten temat dostępnym szerszej publiczności
Abstract:
In the 60s of the twentieth century in the Israeli book market began to appear so called Stalags – a pornographic, graphically illustrated books, which setting took place in the German concentration camps at the end of World War II. The very common plot of Stalags is about sexual relations between Jews and Nazis, which in a society that suffered World War II and the Holocaust were a subject of taboo. It could cause far-reaching negative effects on the perception of this period. The lack of adequate historical education might have cause that Stalags became for many young readers the only source of information about the living conditions in camps, which obviously would have affected the image of survivors. As arrived in the 50’s to Israel, Holocaust survivors were more than 50% of the citizens of newly created state, but their tragic story was never told. Very often, questions began to appear, how they managed to survive, while so many people were killed. Camp number engraved on the shoulder became a stigma, and the person, who have it was perceived as a prostitute or camp kapo. The Katzetnik Doll House – first Hebrew book dealing with the camps contributed to the preservation of such image of the victims of the Holocaust. One of the major topics of the book was the brothel designed for German soldiers and functioning in one of the labor camps. It was not until the Eichmann trial, were the problem Holocaust found a righteous place in public debate. The young generation had a chance to finally discover the real story of the extermination camps, and not rely solely on the fiction created by the creators of Stalags and Katzetnik’s fiction. These publications were very unjust to the victims of the Holocaust, and at one point was almost the only publications on the subject accessible to a wider audience.
Tekst główny:
Na przełomie lat 50-tych i 60-tych w Izraelu pojawiły się pisma o charakterze pornograficznym określane mianem Stalagów. Były to bogato ilustrowane książeczki mające formę komiksów, których akcja rozgrywała się głównie pod koniec II wojny światowej, fabuła zaś budowana była wokół wykorzystywania brytyjskich i amerykańskich żołnierzy przez esesmanki w obozach jenieckich. Tematyka Stalagów z biegiem czasu zaczęła jednak ewoluować. Na początku lat 60-tych, kiedy książeczki były publikowane, cieszyły się wielką popularnością, szczególnie wśród młodych Izraelczyków. W purytańskim, konserwatywnym państwie było to jedno z nielicznych legalnych źródeł dostępu do treści o charakterze pornograficznym. Głównym elementem pociągającym młodych czytelników było połączenie treści wojennych i seksualnych, z dużą dozą seksualnej przemocy. Kobieta przedstawiana w publikacjach pornograficznych najczęściej jako ofiara przemocy, w Stalagach stawała się okrutną, posiadającą całkowitą władzę nad więźniami strażniczką, bezwzględnie ich upokarzającą i często torturującą. Dziś ich cena osiąga nawet wartość 140 szekli za numer, ponieważ pisma stały się obiektem kolekcjonerskim.
Stalagi miały być rzekomo przekładami różnych autorów amerykańskich. Okazuje się jednak, że prawdziwym autorem większości Stalagów wydanych pod nazwiskiem Mike Baden jest Żyd Eri Kedar, mający być tylko ich tłumaczem. Stalagi były więc pisane przez izraelskich autorów, a ilustracje o charakterze pornograficznym inspirowane były amerykańskimi magazynami pozbawionymi treści sadystycznych i seksualnych. Dlatego też ich twórcy używali wysokiego, nienaturalnego języka, przesączonego anglicyzmami. Większość ich autorów nie ujawniło się do dziś, choć jednym z głównych autorów zaangażowanych w powstawanie pism był poeta Maxim Gilan, redaktor pierwszego w Izraelu magazynu pornograficznego i działacz radykalnej lewicy.
Pierwszym Stalagiem był Stalag 13, który został opublikowany w 80 tysiącach egzemplarzy, stając się tym samym bestsellerem. Nawet jego autor Eri Kedar nie spodziewał się takiego sukcesu wydawniczego. Jego pierwotnym celem było bowiem przetłumaczenie książeczki i wydanie jej na rynku niemieckim, jako że wątpił, iż odniesie kasowy sukces w konserwatywnym społeczeństwie izraelskim.(Ber-Ari, 2008, 12) Fabuła tego utworu stała się klasyczną dla gatunku Stalagów, przedstawiając torturowanie i wykorzystywanie seksualne amerykańskich i brytyjskich jeńców wojennych w niemieckim obozie, zarządzanym przez bezwzględną, seksowną esesmankę. Na powodzenie Stalagów wpłynęła niewątpliwie kampania reklamowa w izraelskiej prasie. Pojawiali się nowi wydawcy, nowe tytuły ukazywały się niemal codziennie i były coraz brutalniejsze, podejmujące nawet temat kanibalizmu, aby przyciągnąć uwagę czytelników.
Pierwowzorem bohatera Byłem komendantem Stalagu, który znęcał się nad swoimi ofiarami, więźniami obozu, był zapewne Adolf Eichmann. Stalagi ukazywały się częściowo równolegle z procesem Eichmana, który niejako napędzał powstawanie tego typu literatury. Przełomowym dziełem Eri Kedara był Oto nadchodzi słodki grabarz. Stalag ten odsłaniał kulisy wcześniejszych utworów reprezentujących ten gatunek. Autor zerwał zasłonę i pozwolił czytelnikowi poznać, co naprawdę myśli. Pokazał bowiem, że Żydzi pragną sypiać z Niemkami, chcą je gwałcić. To wzbudziło ogromny sprzeciw opinii publicznej. Niewyobrażalne było, że Żydzi, którzy są tak przywiązani do etyki, mogliby o czymś takim pomyśleć czy zrobić. Kedar udowadniał, że nie są oni lepsi od nazistów. Książka, w której autor opisuje kazirodczy związek pomiędzy żydowskim bohaterem, a jego niemiecką babką natychmiast znalazła się na indeksie.
Ważnym, nowym nurtem w ramach gatunku, którego autorem był Nachman Goldberg, był cykl zwany „Izreaelskimi Mścicielami”. Należą do niego między innymi takie pozycje jak: Najkrótszy dzień, czy Rozpustnicy spod znaku swastyki. Prezentowała on Izraelczyków wyjeżdżających do Niemiec, aby zemścić się na byłych esesmanach i sypiających z Niemkami. Jednak tytułem, który okrył się najgorszą sławą był Byłam osobistą suką pułkownika Schultza. Był on do tego stopnia niesmaczny, że przekroczył nawet granice tradycyjnej pornografii. Przedstawiał historię opartą na faktach, w której faszystowski pułkownik znęcał się nad francuską więźniarką. Książka wywołała szybką reakcję władz i dziesiątki policjantów wyszło na ulicę, aby skonfiskować cały nakład, który trafił do sprzedaży. Dwa lata od wydania pierwszego Stalagu, w wyniku skarg rodziców i ofiar Holokaustu postanowiono położyć kres temu zjawisku. W trakcie procesu przeciwko wydawcom Stalagów opinia publiczna oczekiwała od sędziego jasnego i klarownego stwierdzenia czym jest pornografia. Wydawcy Stalagów uznawali bowiem książki za nieszkodliwe, gdyż miały one rzekomo informować młode pokolenie o tym, co działo się w obozach, jednak trzeba pamiętać, że to co zostało tam opisane najczęściej było jedynie fikcją literacką, nie mającą wiele wspólnego z prawdą historyczną. Prokuratorów szokowało przede wszystkim zestawienie okropieństw Holokaustu z opisami seksu pomiędzy strażnikami i więźniami. Wydawca Byłam osobistą suką pułkownika Schultza został skazany, a książkę zarekwirowano. Stopniowo wszyscy wydawcy zaprzestali drukowania Stalagów.
Niewątpliwie w czasach II wojny światowej zdarzało się wiele zbrodni popełnianych przez faszystów w obozach, obejmujących także brutalne zbrodnie seksualne. Można sobie zadać jednak pytanie jak młode pokolenie z lat 60-tych rozumiało treści przekazywane przez bardzo popularne wówczas Stalagi. Z pewnością niejednokrotnie młodzi ludzie pozbawieni byli wiarygodnej wiedzy historycznej o tym okresie, ponieważ polityka historyczna Izraela nie była jeszcze wtedy ukształtowana, a mówienie na temat zbrodni popełnianych przez nazistów na Żydach w debacie publicznej nadal stanowiło tabu, zapewne ze względu na szacunek w stosunku do osób którym udało się przeżyć Zagładę. Zatem bardzo często jedynym dostępnym szerszej publiczności źródłem wiedzy o czasach wojennych stawały się wydawnictwa popularne, a nawet jak się okazało niejednokrotnie o charakterze rozrywkowym, czy nawet pornograficznym. Także Stalagi stawały się dla młodych czytelników źródłem zafałszowanego obrazu czasów wojennych, którzy pragnąc zrzucić z siebie piętno ofiary, ciążące im z uwagi na skrzywiony odbiór Holokaustu jako „pochodu żydów na śmierć”, utożsamiali się z katami, bohaterami Stalagów. Stosunek pokolenia młodych ludzi urodzonych już w Izraelu do Holokaustu zawsze był niejednoznaczny. Nigdy nie było do końca oczywiste z kim młodzi Izraelczycy się utożsamiają. Nazistowskie symbole często imponowały młodym ludziom, były przejawem siły, przeciwieństwem bierności w stosunku do Zagłady. Możliwe też, że do sytuacji wewnętrznego rozerwania doprowadziło wyparcie seksu i seksualności z obiegu publicznego, szczególnie w społeczeństwie, w którym istnieje wystarczająco dużo tematów tabu, a większość z nich związana jest z Holokaustem. Jak zauważa Yosefa Loshitzky: „Jednym z najbardziej niepokojących fenomenów związanych z Holokaustem jest jego wprzęgnięcie w pornograficzny typ wyobraźni. Połączenie przemocy, śmierci i seksualnej perwersji stało się charakterystyczne dla wysokich lotów literatury i kina, skomercjalizowanej kultury popularnej i ostrej podziemnej pornografii, eksploatujących temat Holokaustu.”(Loshitzky, 2001, 70)
W latach 50-tych , po powstaniu państwa, przybyli do Izraela ocaleni z Holokaustu, którzy stanowili około połowy jego populacji, ale ich historia pozostawała niewypowiedziana. Zaczęły pojawiać się pytania, co zrobili, że zdołali się uratować przed polityką wyniszczenia prowadzoną przez nazistów. Pojawiła się opinia, że tylko bezwzględni ludzie, pozbawieni ludzkich uczuć mogli przeżyć obozy. Numer obozowy wytatuowany na ramieniu coraz częściej stawał się stygmatem dla osoby ocalonej. W najdrastyczniejszych przypadkach prowadziło to nawet do wybielania numerów obozowych, które zaczęły ciążyć byłym więźniom obozów. Było to konsekwencją życia w społeczeństwie, w którym mężczyzn, którzy przeżyli często traktowano jak kapo, zaś kobiety, jak prostytutki. Niewątpliwie do takiego obrazu ofiar obozów przyczyniła się twórczość Katzetnika. Jak podkreśla Dawid G. Roskies: „Czytając prozę Katzetnika, wspólnota Żydów nie doświadczonych Holokaustem była skłonna demonizować Judenrat i zaliczać wszystkich jego członków do dobrowolnych kolaborantów.” (Roskies, 2005, 178) Podejście społeczeństwa izraelskiego do ofiar Holokaustu zmieniło się dogłębnie dopiero po procesie Adolfa Eichmanna. Dopiero wówczas większość obywateli dowiedziała się, co naprawdę się zdarzyło.
Katzetnik był pierwszym pisarzem, który opowiedział historię nazistowskich obozów po hebrajsku, w Izraelu, a jego dzieła cieszyły się dużą popularnością. W czasie procesu Adolfa Eichmanna, na którym zeznawał ujawniono prawdziwą tożsamość Dinara Jehiela, ukrywającego się pod pseudonimem Katzetnik. Pseudonim ten pochodzi od liter K i Z , które były skrótem od słowa Koncentrazion Zenter. Proces Adolfa Eichmana po raz pierwszy poruszył temat Holokaustu na forum publicznym w Izraelu na tak dużą skalę, a omdlenie Katzetnika stało się jednym z jego punktów kulminacyjnych. Katzetnik stał się w latach 60-tych najgłośniejszym pisarzem w Izraelu głównie za sprawą książki Dom lalek, w której to jednym z wątków było funkcjonowanie domu publicznego w obozach pracy, przeznaczonego dla niemieckich żołnierzy, a składającego się z żydowskich więźniarek zmuszanych do prostytucji. Katzetnik opublikował Dom lalek niemal dekadę przed ukazaniem się pierwszego Stalagu. „Książki Katzetnika nie mogą być uznane za pornograficzne w sensie intencji autora do manipulowania czytelnikami i stymulowania ich zmysłów, nawet jeżeli we fragmentach, w szczególności w Domu Lalek, zawierają one pewne cechy charakterystyczne dla bulwarowej literatury Stalagów, takie jak wykorzystanie motywów kobiecych obozów, więźniarek prostytutek do kreślenia < > tła dla fabuły.” (Bartok, 2000, 194) Można się zastanawiać czy dzieło Katzetnika ma dużą wartość literacką czy historyczną. Wielokrotnie bowiem krytycy i historycy wyrażali się o niej niepochlebnie, co nie przeszkodziło wcale wprowadzeniu Domu lalek do listy lektur obowiązkowych w izraelskich szkołach. Według wielu krytyków, Katzetnik publikując swoją książkę uczynił wiele krzywdy ofiarom Holokaustu, ponieważ jego książki były pierwszymi książkami traktującymi o tym temacie czytanymi w Izraelu, a często historia w nich opowiedziana niewiele miała wspólnego z prawdą.
Niewątpliwie, w pewnym sensie, Katzetnik Domem lalek utorował drogę przyszłym autorom Stalagów. Historyk prof. Omer Bartov widzi pewien związek między dziełami tego autora a Stalagami: „Kiedy zastanawiałem się nad książkami Katzetnika, uświadomiłem sobie, że ja i moi rówieśnicy czytaliśmy książki, które krążyły między nami. Były to żółte książeczki z rysunkami na okładkach, nazywały się Stalagi i była to literatura pornograficzna, której akcja toczyła się w obozach. Mieliśmy do dyspozycji Katzetnika, który był dozwolony lub Stalagi, które były zakazane. Zajmowały się tym samym tematem. Kim były ofiary obozów- Żydami. Połowa mieszkańców Izraela, to ofiary Holokaustu. Moi koledzy, z którymi się wychowywałem, to ich dzieci.” (Stalagi…, 2007) Jak trafnie zauważa Profesor, młodzi ludzie często nie umieli rozróżnić prawdy historycznej na temat obozów zagłady od historii przedstawianych w pornograficznych książeczkach. „Fakt, iż młodzież izraelska dowiadywała się o seksie i perwersjach oraz czerpała seksualną przyjemność z książek opisujących sposób w jaki naziści torturowali Żydów jest tym bardziej niepokojący jeżeli zważy się, iż mówimy o społeczeństwie, którego znaczna część populacji składała się z ocalałych z Holocaustu oraz ich potomstwa.” (Bartov, 2000, 193) Może to dziwić biorąc pod uwagę, że Stalagi nie podejmowały w ogóle tematu Holokaustu i obozów zagłady, a raczej skupione były na obozach jenieckich, przeznaczonych dla Brytyjczyków i Amerykanów, a nie Żydów. Pokolenie, które wychowało się na Stalagach i Katzetniku, myli te dwa rodzaje literatury. Brak odpowiedniej edukacji historycznej spowodował, że wiedza była na tyle ograniczona, że dochodziło do łączenia tak różnych treści. Często pamięta się, że Stalagi opisywały zmuszanie żydowskich więźniarek do seksu z Niemcami, choć większość z nich o tym nie mówiła. Obrazy ze Stalagów i książek Katzetnika przeniknęły na długi czas do świadomości społeczeństwa izraelskiego, zniekształcając znacząco obraz tragedii narodu żydowskiego. Tabuizacja Holokaustu nie przyniosła dobrych rezultatów, skutkując w dużej mierze pornografizacją tego tematu. Jak twierdzi Omer Bartok: „Nic nie mogło być większym tabu niż czerpanie przyjemności seksualnej z pornografii, jednakowoż w kontekście Holokaustu nic nie mogło być równie ekscytujące”.(Bartov, 2000, 193) Można podejrzewać, że nie doszłoby do łączenia treści przekazywanych przez Stalagi, które nie podejmowały w sposób bezpośredni tematu Holokaustu, a miały li tylko rozrywkowy, pornograficzny charakter, z samą Zagładą, gdyby Holokaust w Izraelu w latach 50-tych i 60-tych nie stał się tematem tabu, spychanym „pod dywan” w debacie publicznej. Ofiary obozów zostały zostawione samym sobie, a ich historia pozostała niewypowiedziana przez długie lata.
Bibliografia:
Anderman, Nirit; 2007, Fictitious memory; w: Haaretz, 25 January 2007, http://www.haaretz.com/hasen/spages/817490.html (na dzień: 21. 09. 2010).
Bartov, Omer; 2000, Mirrors of Destruction: War, Genocide, and Modern Identity, New York: Oxford University Press.
Ben-Ari, Nitsa; 2008, Popular mass production in the periphery: Socio-political tendencies in subversive translation; w: Anthony Pym, Miriam Shlesinger, Daniel Simeoni (red.), Beyond Descriptive Translation Studies. Investigations in homage to Gideon Toury, Philadelphia: John Benjamins Publishing, ss. 1-18.
Hoberman, J.; 2008, Horniness Meets Horror in < >; w: The Village Voice, http://www.villagevoice.com/2008-04-08/film/porn-scar/ (na dzień: 21. 09. 2010).
Ka-tzetnik 135633; 1992, Dom lalek, Warszawa: Orbita.
Kershner, Isabel; 2007, Israel’s Unexpected Spinoff From a Holocaust; w: The New York Times, 6 September 2007, http://www.nytimes.com/2007/09/06/world/middleeast/06stalags.html (na dzień: 21. 09. 2010).
Loshitzky, Yosefa; 2001, Identity Politics on the Israeli Screen, Austin: University of Texas Press.
Roskies, David G.; 2005, What is Holocaust Literature?, w: Eli Lederhendler (red.), Jews, Catholics, and the Burden History, Oxford-New York: Oxford University Press, ss. 157-212.
Scheib, Ronnie; 2008, Stalags; w: Variety, 7 April 2008, http://www.variety.com/review/VE1117936739.html?categoryid=31&cs=1 (na dzień: 21. 09. 2010).
Filmografia:
Stalagi. Holokaust i pornografia w Izraelu (Stalags: Holocaust and Pornography in Israel); 2007, reż. Ari Libsker, prod. Barak Heymann, Heymann Films, Izrael.
Biogram:
Mgr Jakub Kościółek – Doktorant w Instytucie Studiów Regionalnych UJ, kulturoznawca międzynarodowy, ukrainoznawca, absolwent studiów bliskowschodnich.