Abstrakt:
Dane historyczne dotyczące rozwoju gospodarczego świata potwierdzają, że okresy bardziej liberalnego podejścia do wymiany handlowej na ogół przeplatały się z okresami ograniczeń typowymi dla gospodarek prowadzących politykę protekcjonistyczną.
W wieku XIX, w wyniku budowy gospodarek kapitalistycznych ich polityka gospodarcza uległa zasadniczym zmianom. W pierwszej połowie wieku dominował protekcjonizm,
w połowie stulecia popularna była polityka wolnego handlu, a od lat siedemdziesiątych powrócił tzw. neoprotekcjonizm.
Autor przedstawiając etapy rozwoju wymiany handlowej w XIX w., próbuje wyjaśnić, jakie korzyści i koszty wynikają z wolnej wymiany handlowej, jednocześnie rozważa ekonomiczne argumenty za polityką protekcjonistyczną, łącznie z uwzględnieniem etapu „infant industry”.
W pracy zostały wykorzystane liczne dane statystyczne dotyczące wymiany handlowej, stawek celnych, a także często sprzeczne poglądy ekonomistów i historyków gospodarczych.
Abstract:
Historical data on the economic development of the world confirms that the periods of a more liberal approach to trade generally alternated with periods of limitations typical of pursuing a protectionist economy.
In the nineteenth century the economic policies of many countries has been substantially altered. In the first half of the century was dominated by protectionism, in the middle of the century was a popular policy of free trade, and since the seventies, he returned to neoprotectionism.
The author presenting the stages of development of trade in the nineteenth century, attempts to explain the benefits and costs arising from free trade, while considering the economic arguments for protectionist policies, including the stage of “infant industry”.
The work has been used numerous statistics on trade, tariffs, and often conflicting views of economists.
Wstęp
Zasady i regulacje dotyczące handlu międzynarodowego określają wpływ na warunki życia na całej planecie, determinując rozwój gospodarczy wszystkich krajów – stąd zagadnienie liberalizmu i protekcjonizmu w wymianie międzynarodowej budziły i budzą wiele kontrowersji i są nieodzownym elementem ekonomii.[1]
Dane historyczne dotyczące rozwoju gospodarczego świata potwierdzają, że okresy bardziej liberalnego podejścia do wymiany handlowej na ogół przeplatały się z okresami ograniczeń typowymi dla gospodarek prowadzących politykę protekcjonistyczną. Trudno zresztą stwierdzić, aby polityka wolnego handlu w czystej postaci była kiedykolwiek prowadzona. Nawet zwolennicy wolnego handlu dostrzegali zagrożenia, które mogły być groźne dla danego kraju, wówczas miejsce racjonalizmu narodowego brało górę nad racjonalizmem światowym. Tak się działo w okresach gorszej koniunktury, wojen, działań odwetowych, ale także w wyniku politycznych nacisków określonych grup interesów.
Wiek XIX jest szczególnie godny zainteresowania, gdyż, w wyniku budowy nowoczesnych gospodarek kapitalistycznych, polityka gospodarcza wielu państw uległa zasadniczym zmianom. W pierwszej połowie wieku zdecydowana większość państw, w których rozwijał się kapitalizm hołdowała zasadom protekcjonizmu. W połowie stulecia popularna była polityka wolnego handlu, a od lat siedemdziesiątych powrócił tzw. neoprotekcjonizm.
Celem niniejszego artykułu jest obok przedstawienia ekonomicznych podstaw idei wolnego handlu, analiza rozwoju myśli ekonomicznej, badanie wpływu wymiany międzynarodowej na rozwój gospodarczy państw kapitalistycznych ze szczególnym uwzględnieniem państw zrzeszonych w łonie Niemieckiego Związku Celnego (Deutscher Zollverein). Zwykle w badaniach dotyczących wolnej wymiany handlowej słusznie uzasadnia się rolę Anglii (Wielkiej Brytanii), Francji, mniej uwagi poświęca się obszarowi państw niemieckich, marginalizując również dorobek niemieckich szkół historycznych. Rozbite politycznie i gospodarczo Niemcy postrzegane są, jako kraj, w którym stosowano wysokie taryfy i bariery celne, utrudniające wymianę handlową.
Autor przedstawiając etapy rozwoju wymiany handlowej w XIX w., próbuje wyjaśnić, nie tylko korzyści, ale także koszty wolnej wymiany handlowej, jednocześnie rozważa ekonomiczne argumenty za polityką protekcjonistyczną, łącznie z uwzględnieniem infant industry.
W pracy zostały wykorzystane liczne dane statystyczne dotyczące wymiany handlowej, stawek celnych, a także często sprzeczne poglądy ekonomistów i historyków gospodarczych.
Zmiana modelu europejskiej polityki handlowej. Polityka gospodarcza USA
Na początku XIX w. strumień handlu międzynarodowego skutecznie był tamowany przez dwie główne przyczyny. Jedną z tych przeszkód była polityka protekcjonistyczna prowadzona przez wiele państw – powszechnie obowiązywały wysokie cła importowe i eksportowe, zakazy obrotu określonymi towarami. Przykładem może być sławna napoleońska blokada kontynentalna wymierzona przeciwko Wielkiej Brytanii.
Drugą ważną przyczyną była przeszkoda naturalna, jaką były wysokie koszty transportu, czyniące wymianę międzynarodową mało opłacalną (np. handel zbożem).
Obydwie przeszkody w XIX wieku zostały pokonane – wiele państw popierało ideę wolnego handlu, a rozwój kolei żelaznych, statków parowych determinował wielkość obrotów handlowych. Budowa gospodarek kapitalistycznych determinowała rozwój nauk ekonomicznych, w tym także ukształtowanie nowoczesnej teorii handlu.
Klasyczna teoria handlu powstała pod koniec XVIII w. i na początku wieku XIX. Prekursorem był Adam Smith, a twórcą David Ricardo. Sama idea wolnego handlu pojawiła się po raz pierwszy w 1776 r. w dziele A. Smitha “The wealth of Nations” (“Bogactwo narodów”). Krytykując jedno z założeń polityki merkantylistycznej – doktrynę dodatniego bilansu handlowego, wskazał, że eliminacja barier handlowych pozwala na specjalizację w tych gałęziach produkcji, dla których występują w danym kraju najkorzystniejsze warunki. Smith ponadto dostrzegł korzyści, które można osiągnąć dzięki podziałowi pracy. Podstawą teorii była analiza różnic w bezwzględnych (absolutnych) kosztach produkcji danego dobra. Przewaga absolutna oznaczała zdolność kraju do wyprodukowania przez ten kraj większej ilości dóbr z posiadanych zasobów wytwórczych w porównaniu do kraju konkurenta. Źródłem tej przewagi mogły być: powszechny dostęp do zaawansowanej technologii, większa efektywność zasobów, np. większa wydajność pracy.
We współczesnej teorii handlu zasada przewagi absolutnej, obok kosztów pracy jest stosowana wobec różnych zasobów, jak bogactwa mineralne, zaawansowana technologia[2].
Sytuacja kraju, który nie ma przewagi absolutnej w produkcji żadnego dobra, zainspirowała kolejnego klasyka ekonomii – D. Ricardo do badań kosztów względnych – komparatywnych. W swoim dziele z 1817 r. “On the Principles of Political Economy and Taxation” ( “Zasady ekonomii politycznej i opodatkowania”), zakładał, że Portugalia ma bezwzględną przewagę nad Anglią zarówno w produkcji tkanin, jak i wina. Wykazał, że w przypadku Portugalii względny koszt produkcji wina jest niższy, stąd Portugalia powinna się specjalizować w produkcji wina i importować tkaniny z Anglii[3]. Sformułowane prawo korzyści komparatywnych opierało się na definicji przewagi komparatywnej i kosztu komparatywnego. Przewaga komparatywna oznaczała możliwość wytwarzania pewnych dóbr po kosztach relatywnie niższych niż innych dóbr, w stosunku do innych krajów, co gwarantowało realizację korzyści produkcyjnych i konsumpcyjnych. Zgodnie z teorią D. Ricardo kraj dysponuje przewagą komparatywną wtedy, kiedy jego przewaga absolutna nad innym krajem jest największa lub gdy jego absolutna strata w stosunku do drugiego kraju jest najmniejsza. Koszt komparatywny wyrażony został, jako koszt wytworzenia jednego dobra wyrażony w jednostkach dobra drugiego. Krajowe relacje kosztów w obu analizowanych państwach wyznaczają granice wzajemnej opłacalności handlu, zakładając,
że każdy kraj specjalizuje się w produkcji dobra, którego koszt komparatywny jest najniższy, czyli przewaga komparatywna jest najwyższa. Zasada kosztów komparatywnych Ricardo pozwala na określenie granic, w jakich wymiana międzynarodowa jest korzystna dla wszystkich partnerów.
Zasadna kosztów absolutnych i kosztów komparatywnych stały się fundamentami nowoczesnej teorii handlu międzynarodowego[4]. Teoria oparta na modelu Ricardiańskim poszukuje źródeł kosztów komparatywnych w różnicach produktywności w różnych gałęziach różnych krajów.
Ekonomiści nurtu neoklasycznego (np. teoria Heckschera-Ohlina) szukają źródeł kosztów komparatywnych w różnicach cen czynników produkcji (płace, renty, procenty). Stworzona przez nich teoria obfitości zasobów (model 2×2) jest rozwinięciem teorii A. Smitha i D. Ricardo i zakłada, że kraje produkują 2 dobra, a obok pracy kraje używają drugiego czynnika produkcji – kapitału lub ziemi.[5] Głównym wnioskiem jest stwierdzenie, że kraje powinny eksportować te dobra, do produkcji, których zużywa się czynnika obfitszego w danym kraju, a importować te, których produkcja wymaga zużycia czynnika mniej obfitego.
Jeszcze inne (nowsze) nurty teorii handlu szukają innych niż wyżej wymienione czynniki źródeł handlu. Dla przykładu dalsze rozwinięcie teorii Heckschera-Ohlina zaowocowało rozwojem teorii neoczynnikowych, w których analizuje się większą liczbę czynników produkcji (zasoby naturalne, praca złożona, praca prosta, kapitał rzeczowy, kapitał ludzki).[6] Ciekawe, mające związek z prezentowanym artykułem i okresem industrializacji i rozwoju gospodarki Niemiec teorie neotechnologiczne są rozszerzone w dalszej części artykułu. Można do nich zaliczyć teorię luki technologicznej, cyklu życia produktu, korzyści skali.
Znane są także teorie popytowo-podażowe, które zakładają, że głównymi korzyściami wymiany międzynarodowej jest lepsze zaspokojenie potrzeb, zarówno konsumentów, jak i inwestorów[7].
W XIX w. sformułowano, a w XX w. rozwinięto również wiele poglądów sprzecznych z ideą wolnej wymiany handlowej, sugerujących, że istnieją przyczyny ekonomiczne, społeczne, polityczne, które uzasadniają stosowanie środków protekcji.
W ciągu XIX w. światowa w tym głównie europejska polityka gospodarcza ulegała znacznym przeobrażeniom. W pierwszych latach XIX w. na kontynencie europejskim jedynie Francja stanowiła jednolity obszar celny (od 1790 r.), poza nią poszczególne części krajów europejskich (prowincje, kantony itd.) miały swoje odrębne ustawy, cła, akcyzy. Ograniczało to skutecznie wymianę handlową i integrację gospodarczą.
Argumenty Smitha i Ricardo dotyczące wolnego handlu mogły być wcielone w życie nawet w gospodarczo rozwiniętej Anglii tylko wówczas, kiedy wpływowe grupy społeczne dostrzegły w tym własny interes.
W roku 1814 r. w Anglii uchylono tzw. statut o terminatorach wydany jeszcze za panowania królowej Elżbiety I (1533-1603). Od tej chwili w Anglii panowała swoboda rozwoju przemysłu.
W handlu zagranicznym, żegludze morskiej nadal panowały monopole, realizowany był ścisły system ceł ochronnych (np. „ustawy zbożowe” (ang., „corn-laws”)), co negatywnie wpływało na rozwój wymiany międzynarodowej.[8] Mimo zniesienia w 1814 r. ostatnich pozostałości ustawodawstwa cechowego, do systemu ceł ochronnych dotyczących wyrobów przemysłowych dołączono protekcjonizm agrarny.[9]
W 1820 r. nastąpiła radykalna zmiana w polityce handlowej Anglii. Do tego czasu kraj ten, przez około dwa pokolenia po przewrocie technicznym, stosował najwyższe cła na import dóbr przetworzonych w Europie. Średni poziom ceł wynosił około 50%. W tym czasie średnie cła wynosiły: w USA – 35-45%, Danii – 25-35%, Prusach – 8-12%, Holandii i Belgii 6-8%. [10] Okres obowiązywania ochrony w formie cła wychowawczego w Anglii cechował się selektywnością, początkowo chroniono produkty wełniane, bawełniane, żelazo. Następnie wprowadzono cła na import innych metali, skór, statków, jedwabiu. Zbyt długie utrzymywanie ceł prowadziło do tego, że dopiero około połowy wieku XIX niektóre branże przemysłowe dojrzały do konkurencji na rynku krajowym i międzynarodowym. Z drugiej strony w wyniku procesu uczenia się doszło do obniżenia kosztów produkcji. Anglia jest przykładem stopniowego i selektywnego liberalizowania wymiany handlowej, zgodne z koncepcją infant-industry.[11]
Dla realizacji celów wolnego handlu niezbędne stało się pozyskanie grup ludzi wpływowych, takimi się stali kupcy londyńscy, zajmujący się handlem zagranicznym. Domagając się realizacji wolnego handlu, wykazywali przed parlamentem szkodliwość restrykcyjnej polityki rządu, podkreślając, że wymiana handlowa z zagranicą jest dla Anglii sprawą życia. Petycja nie odniosła skutku natychmiastowego, ale była wyraźną oznaką zmiany nastawienia opinii publicznej.
Choć minęło wiele lat od stworzonych przez A. Smitha (1723-1790) podwalin idei wolnego handlu i liberalizmu gospodarczego, ich realizacja w samej Anglii stawała się faktem.
Po wielu nieudanych próbach w 1846 r. w obliczu klęski nieurodzaju i śmierci głodowej wielu obywateli zmieniono “ustawy zbożowe”. W 1849 r. wydano trzy nowe akty nawigacyjne (znoszące postanowienia Aktu Nawigacyjnego Cromwella (1651 r.)).[12] Akty te liberalizowały handel pomiędzy Anglią a koloniami oraz krajami europejskimi. Możliwy był także na zasadzie wzajemności handel innych krajów z koloniami angielskimi,
z wykorzystaniem statków, pod inną niż angielską banderą. Jak dowodzi Maddison brytyjska polityka wolnego handlu i gotowość do importu znacznej części swojej żywności miała pozytywny wpływ na gospodarkę światową.[13] Choć warto również przytoczyć opinie, że taka polityka (industrializacji, wzrostu produkcji przemysłowej), liberalizacji i swobodnego importu żywności głównie z USA, doprowadziła do wysokiego bezrobocia, pauperyzacji wśród angielskiej ludności wiejskiej i koniczności migracji do miast[14]. Stąd współczesne stwierdzenie, że liberalizowanie wymiany – choć jest korzystne netto – zawsze przynosi straty pewnym grupom społecznym jest adekwatne do sytuacji, również tej z XIX w. dotyczącej Anglii.
Oprócz wielu innych działań w kierunku urzeczywistnienia idei wolnego handlu, należy wspomnieć o zniesieniu monopolu Kompanii Wschodnioindyjskiej w 1833 r., początkowo w handlu z Indiami, później także z Chinami. Ceny artykułów importowanych (np. herbaty) drastycznie spadały, jednocześnie szybko wzrastały światowe obroty handlowe.
Anglia miała swoje powody, aby realizować i wpierać politykę wolnego handlu – do lat dwudziestych XIX stulecia była jedynym krajem, w którym dokonywała się rewolucja przemysłowa (przewrót techniczny), wraz z jej społeczno-ekonomicznymi skutkami.[15] I choć innowacje i wynalazki w okresie przewrotu technicznego były głównymi czynnikami industrializacji, jej fundamenty powstały znacznie wcześniej (czasy Elżbiety I, Jakuba I, Karola I). Umożliwiło to powstanie bazy dla rozwoju branż przemysłowych.
Implementacja dorobku przewrotu technicznego miała swój wielki wpływ na budowę nowoczesnego państwa kapitalistycznego, doprowadzając do nieodwracalnych zmian nie tylko gospodarczych (np. budowa nowoczesnego przemysłu), ale i także społecznych (rys. 1). Miało to swój wymiar w tworzeniu potęgi gospodarczej Anglii – jak szacuje S. Kuznets[16] stopa wzrostu dochodu narodowego brutto w ujęciu dziesięcioletnim (lata 1801-1851) wyniosła 28,4%[17].
Procesowi wolnej wymiany handlowej sprzyjały bardzo stabilne warunki wymiany walut, które obowiązywały w systemie tzw. waluty złotej.
W kolejnych dekadach XIX w. Anglia podejmowała wiele działań w sferze wolnego handlu, łącznie z gruntowną reformą angielskiej taryfy celnej przeprowadzonej w latach czterdziestych przez Roberta Peela (1788-1850).
Końcowym akordem w dziejach angielskiego wolnego handlu były reformy Williama Gladstone’a (1809-1898), które zlikwidowały ostatnie pozostałości systemu ceł ochronnych. Po 1860 r. w Anglii obowiązywały już tylko nieliczne cła importowe, które miały przysporzyć dochodów państwu (tab. 1).
Na zachodzie kontynentu, (choć mało konsekwentnie) politykę liberalną stosowano w początkach XIX w. w odniesieniu do własnej (wewnętrznej) gospodarki. Polityka taka umożliwiała rozkład gospodarki feudalnej i rozwój stosunków kapitalistycznych.
W kontaktach z zagranicą ciągle obowiązywały wysokie cła. Dla przykładu kapitaliści francuscy byli zainteresowani, wbrew stanowisku kupców nakładaniem wysokich ceł ochronnych na swoje wyroby, obawiając się konkurencji ze strony Wielkiej Brytanii.
Dopiero kolejne etapy industrializacji, wzrost zapotrzebowania na surowce, materiały budowlane, maszyny, klęski nieurodzaju sprawiały, że w społeczeństwie wzrastała w siłę grupa opowiadająca się za obniżką ceł i prowadzeniem liberalnej polityki handlowej.
W przypadku Francji były to dopiero lata pięćdziesiąte XIX w.
W podzielonych Niemczech, unia celna (Zollverein) zawarta w 1834 roku prowadziła do znoszenia wewnętrznych barier między państwami niemieckimi, a taryfa celna została obniżona po 1850 roku. W innych krajach europejskich liberalną taryfę celną wprowadzono jeszcze później. Spośród ówczesnych mocarstw gospodarczych najpóźniej na drogę wolnego handlu wstąpiła Rosja. Do lat sześćdziesiątych XIX w. w tym kraju utrzymywały się stosunki feudalne w rolnictwie, dopiero działalność ministra finansów Reuterna (1861-78) przyspieszyła działania w kierunku liberalizmu i włączenia Rosji w nurt życia gospodarczego Europy Zachodniej.
W tabeli 1 autor zaprezentował poziom stawek celnych na wybrane artykuły rolne (zboża) i przemysłowe w latach 1857-1873.
Wielka Brytania posiadała najniższe cła na zboża, artykuły przemysłowe, najczęściej była sto stawka 0%, wyjątkiem były stawki celne na wino (inne wyroby spirytusowe), które choć wysokie sięgające w 1857 r. 69%, spadły w 1873 r. do 25,8%. W pozostałych analizowanych krajach europejskich w ciągu 15 lat wyraźnie spadły stawki celne na artykuły przemysłowe; i tak dla surówki żelaza stawki obniżono nawet z 23% do 4% (Niemcy), z 19,1% do 5,2% (Francja), przędzy bawełnianej z 36,1% do 7,3% (Francja), podobnie było w przypadku stali. We wszystkich analizowanych krajach europejskich stawki celne dla importu zbóż zostały niemal całkowicie zniesione. Średnie stawki celne w Europie wyraźnie spadały, w latach siedemdziesiątych XIX w. osiągając kilka procent (rys. 2). W Rosji i Hiszpanii na artykuły przemysłowe taryfa celna była ciągle wysoka, i wynosiła 15-20%[18].
Łatwo zauważyć, że typowej dla Europy Zachodniej polityce wolnego handlu, której towarzyszyła obniżka, bądź znoszenie barier celnych, towarzyszyła w USA polityka protekcjonistyczna.
W USA obowiązywały wprost drakońskie cła, sięgające w niektórych okresach blisko 50% (tab. 1, rys.2). Mimo, że w tym kraju nie istniały przeżytki ustroju feudalnego, jak w krajach Europy – nie było cechów, jednocześnie była duża swoboda działalności gospodarczej, ale rozwijająca się gospodarka amerykańska była w centrum zainteresowania Wielkiej Brytanii. Z jednej strony powstający przemysł w stanach północnych wymagał protekcji, a z drugiej strony producenci rolni na południu USA byli żywotnie zainteresowani prowadzeniem polityki liberalnej. Sprzeczności interesów poszczególnych grup miały wpływ na prowadzenie chwiejnej, kompromisowej polityki, częstej zmianie taryf celnych, wydawaniu i cofaniu zakazów importu.
Na początku lat sześćdziesiątych średnie stawki celne w USA wynosiły 15-20%, i można się w tym okresie dopatrywać oddziaływania polityki wolnego handlu. Duże zmiany w prowadzonej polityce gospodarczej nastąpiły po wybuchu wojny domowej – wraz ze wzrostem przewagi stanów północnych, następowała tendencja do wzrostu stawek celnych. W latach 1864-1867 stawki celne osiągały poziom 48%.
Era wolnego handlu – bilateralne traktaty handlowe
Idea wolnego handlu zapożyczona z Anglii znalazła wielu gorliwych zwolenników na kontynencie europejskim. Proces ten trwał wiele lat i święcił swój triumf w latach sześćdziesiątych XIX w.
Ważnym, historycznym wydarzeniem był słynny traktat handlowy z 23 stycznia 1860 r., znany jako układ angielsko-francuski, lub układ Cobdena-Chevaliera. Francja znana była, jako kraj, który tradycyjnie realizował politykę protekcjonistyczną, którą wspierali np. właściciele fabryk, bojący się konkurencji Brytyjczyków w przemyśle bawełnianym. I choć we Francji pojawił się nurt wpierający liberalizm gospodarczy z ekonomistą M.Chevalierem na czele, traktat z Wielką Brytanią był odczytywany także, jako próba realizacji celów politycznych cesarza Napoleona III.
Traktat przewidywał, że Wielka Brytania zniesie wszelkie cła od importowanych towarów francuskich, za wyjątkiem wina i brandy. Francja ze swej strony znosiła zakaz importu brytyjskich tkanin i zmniejszyła cła na szeroki wachlarz brytyjskich towarów do maksymalnie 30%, a w zasadzie średnie cło wynosiło 15%. Francja zrezygnowała z polityki skrajnego protekcjonizmu na rzecz protekcjonizmu umiarkowanego. Ważnym aspektem traktatu było zawarcie w nim klauzuli największego uprzywilejowania. Na początku lat sześćdziesiątych Francja zawarła traktaty handlowe z Belgią, Niemieckim Związkiem Celnym, Włochami, Szwajcarią i innymi państwami europejskimi, poza Rosją.
W latach 1861-1870 zawarto 120 traktatów handlowych, w których powszechnie stosowano klauzulę największego uprzywilejowania. I tak Włochy podpisały 24 traktaty bilateralne, Francja i Belgia po 19, Niemcy 18, Austria 14, Wielka Brytania 8.[19] Traktaty liberalizowały wymianę między państwami, choć nie znosiły ceł zupełnie.[20] W rezultacie za każdym razem, kiedy wchodził w życie nowy traktat, następowała ogólna obniżka ceł. Przez około 10 lat Europa była bliższa pełnej wolności handlu niż kiedykolwiek potem, aż do końca II wojny światowej. Rozwój transportu, budowa kolei, statków parowych, kanałów przyczyniły się również do zmniejszenia kosztów i zwiększenia korzyści z handlu.
Sieć traktatów miała ogromny wpływ na tempo obrotów w handlu międzynarodowym. Jak szacuje się średni roczny wskaźnik wzrostu obrotów handlowych w latach 1785-1830 wynosił 1,37%/rok, w latach 1820-1840 2,81%/rok, w 1840-1860 – 4,84%, aby w latach 1860-1870 osiągnąć 5,53%/rok. W latach 1800-1870 wartość obrotów w handlu światowym zwiększyła się ośmiokrotnie – z około 280 mln funtów sterlingów w 1800 r., do 380 mln funtów szterlingów w 1830, osiągając 800 mln funtów szterlingów w 1850 r., zaś w 1870 r. obroty te wyniosły ponad 2,2 mld funtów szterlingów.[21]
W 1860 r. udział 7 państw (Wielka Brytania, Francja, Niemiecki Związek Celny, Austro-Węgry, Holandia, Belgia i USA) w światowym eksporcie wynosił około 62%.[22] W 1875 r. udział Europy i Ameryki Północnej w generowaniu tych obrotów wynosił ponad 80%.[23]
Poniższe dane statystyczne (tab. 2) obrazują wielkość obrotów handlowych dla wybranych krajów, jednocześnie zawierają informację o flocie handlowej, długości linii kolejowych, Łatwo zauważyć, że w tym czasie pozycja Wielkiej Brytanii z obrotami 2,5 mld talarów była niepodważalna. W latach czterdziestych XIX w. udział Wielkiej Brytanii w handlu światowym wynosił ponad 30%, w 1870 wciąż 25% obrotów kontrolował ten kraj. Brytyjczycy nie mieli poważniejszych konkurentów, choć udział Francji wynosił 10-11% obrotów, a Niemiec i USA w granicach 8-9%[24].
Wraz ze wzrostem obrotów handlowych poszerzał się asortyment towarów biorących udział w wymianie. Handlowano surowcami (np. surowce rolne), wyrobami przemysłowymi. Kwitł handel towarami kolonialnymi (kawa, herbata, cukier, kakao), jednocześnie zmieniając strukturę konsumpcji całych społeczeństw.
Nie bez powodu u schyłku lat sześćdziesiątych Scherzer pochwala swobodę wymiany handlowej, wskazując na negatywne skutki monopolizacji, ograniczeń w handlu czy wojen.[25] Innym ważnym czynnikiem determinującym poziom wymiany handlowej była wzrastająca liczba ludności świata. Populacja ludzka wzrosła z niemal jednego miliarda mieszkańców na początku XIX w. do blisko 1,3 mld osób w 1870 r. Do najbardziej ludnych państw świata należały: Chiny, Rosja, USA, Francja, Niemcy, Wielka Brytania (tab. 2, rys. 3). Tempo wzrostu ludności w Niemczech i Wielkiej Brytanii przekraczało 1% rocznie, co oznaczało podwojenie liczby ludności w ciągu 70 lat. W słabo uprzemysłowionej Rosji tempo wzrostu ludności przekraczało 2% rocznie.[26]
Rys. 3. Przyrost demograficzny w wybranych krajach Europy Zachodniej i USA(1820-1890 r.).
Źródło: Opracownie własne na podstawie: Maddison A.; Historical Statistics for the World Economy: 1-2003 AD,
www.sais-jhu.edu/library/subjectguides/ststs.htm (dostęp 02.11.2010).
Rozwój gospodarczy Niemiec – powstanie i rozwój Niemieckiego Związku Celnego (NZC)
Gospodarczo na początku XIX w, kraje niemieckie pozostawały w stanie zacofania w porównaniu do Anglii, Francji, czy Belgii.[27]
Od dawna w badaniach rozwoju gospodarczego Niemiec istnieje konsensus, że od lat pięćdziesiątych XIX w., do czasu kryzysu gospodarczego 1873 roku, odnotowujemy fazę przyspieszenia nowoczesnego wzrostu gospodarczego, czy rewolucji przemysłowej w węższym sensie.
W 1820 r. Anglia była jedynym krajem, w którym dokonał się przewrót techniczny, co skutkowało zmianami strukturalnymi i wzrostem przychodów per capita.[28]
W tym samym czasie inne państwa Europy zachodniej (Belgia, Francja, Niemcy (państwa niemieckie)) poprzez zapożyczenia, naśladownictwo próbowały zmieniać strukturę swych gospodarek.
W warunkach podzielonych politycznie, biednych, zacofanych krajów niemieckich było to szczególnie trudne. Mimo różnych przeciwności, Niemcy w XIX wieku stworzyły jednolity organizm państwowy i konkurowały na płaszczyźnie gospodarczej z Francją, USA i Anglią. Niemiecka gospodarka w stosunkowo krótkim czasie weszła na nowy etap rozwoju.[29]
Przeobrażenia społeczno-gospodarcze mają swój wyraz w miernikach wzrostu gospodarczego, jak poziom wytwarzanego Produktu Krajowego Brutto (PKB, ang. GDP), PKB per capita, udział kraju w tworzeniu światowego PKB.
Dane statystyczne potwierdzają, że w 1870 r. wielkości PKB ogółem Niemiec i Francji były porównywalne, a przed wybuchem I wojny światowej zjednoczone Niemcy wyprzedziły Francję w generowanym PKB ogółem i per capita. Udział Niemiec w światowym PKB wzrósł z 3,9% w 1820 r. do 6,5% w 1870 r., aby w 1913 r. osiągnąć 8,7%.[30] Równie pouczające są dane statystyczne (poziom PKB per capita) dotyczące gospodarek Niemiec i Hiszpanii na tle gospodarki brytyjskiej w wybranych fazach rozwoju gospodarczego. W roku 1820 średni poziom PKB na jednego mieszkańca Hiszpanii i Niemiec stanowił około 60% PKB per capita Brytyjczyka. W 1850 r. PKB per capita Niemiec w odniesieniu do Wielkiej Brytanii nie uległ zmianom, Hiszpania odnotowała spadek do 50%. Na rok przed wybuchem I wojny światowej PKB per capita Niemiec stanowiło już 75% PKB Wielkiej Brytanii, w tym czasie w Hiszpanii było to zaledwie 45%.[31] Zmiany wielkości PKB per capita dla Niemiec na tle Wielkiej Brytanii, Francji i Hiszpanii na przestrzeni wieków są uwidocznione na rys. 4.
Na podstawie współczesnych danych statystycznych obrazujących rozwój gospodarek w XIX w, można stwierdzić, że w 1870 r. wielkości PKB ogółem Niemiec i Francji były porównywalne, a przed wybuchem I wojny światowej Niemcy wyprzedziły Francję w generowanym PKB ogółem i per capita. W Hiszpanii PKB per capita nie przekroczył w tym czasie 1,5 tys. USD.
Skąd takie zmiany w podzielonych i biednych państwach niemieckich?
Ważnym elementem po klęsce Napoleona Bonaparte i nowym porządku w 1815 r. był rozrost terytorialny Prus i ciągła konkurencja z Austrią o dominację w Związku Niemieckim. Dokonywała się zmiana prawodawstwa i nadchodziła fala industrializacji. Z ekonomicznego punktu widzenia industrializacja była ważnym etapem, w którym dokonał się start (take-off) do samopodtrzymującego się wzrostu ekonomicznego i społecznego. Rostow określając stadia startu dla gospodarek narodowych wskazuje, że w przypadku Niemiec miało to miejsce około 1840 r.[32]
Niemcy ze względu na mnogość państw i państewek były usiane komorami celnymi, które unicestwiały handel i przemysł, stanowiąc jednocześnie prawdziwe przekleństwo rozwoju ryku narodowego. Jak podaje Kuliszer w 1790 r. istniało w Niemczech około 1800 granic celnych, na początku XIX w, w samych Prusach było 67 lokalnych taryf celnych i tyle samo granic celnych,[33]
Wprawdzie w pierwszym dwudziestoleciu XIX w, zmniejszono liczbę wewnętrznych granic celnych, ale jak zauważa Stankiewicz: “kupiec wiozący towary z Hamburga do Berlina musiał przekraczać dziesięć granic państwowych i celnych, a po drodze z Magdeburga do Drezna (180 km) płacić 16 razy cło!”[34]
Podobnie było w innych rejonach, np. przewożąc towar po Renie, na odcinku z Mainz (Miśni) do Bambergu, kupiec musiał przekroczyć ponad 30-krotnie odprawy celne; płacąc cło w dukatach, florenach, koronach itd., nie mówiąc o ciągłych zmianach używanych jednostek miar. Handel oprócz kosztów i czasu wymagał wiele nerwów.[35]
Rozdrobnienie Niemiec, brak jednolitego rynku i niska siła nabywcza licznych warstw społecznych stały się przeszkodą nie do przebycia na drodze do dalszego rozwoju gospodarczego kraju. Dlatego walka o likwidację ceł wewnętrznych wysunęła się, obok walki z ustrojem cechowym na główne miejsce w działaniach rządu Prus. 28.V.1818 r. w Prusach wprowadzono ustawę handlową i celną na mocy, której zniesiono cła pomiędzy prowincjami pruskimi, stworzono tym samym jednolity, wewnętrzny rynek.
W dalszym etapie Prusy, korzystając ze swojego stanowiska i z okoliczności, zaczęły skupiać dokoła swoich posiadłości małe niemieckie państwa, aby wprowadzać je w zakres swych interesów i stopniowo kojarzyć je z sobą. Efektem tych działań była m.in. unia celna pomiędzy Prusami a Badenią i Wirtembergią, która weszła w życie 1.VII.1828 r.[36] Inne niemieckie państwa też zawarły między sobą podobne porozumienia w sprawie taryf celnych.
Na mocy wzajemnych porozumień na obszarze państw niemieckich funkcjonowały środkowoniemiecki związek celny (unia Saksonii z Hesją, Brunszwikiem, Hanowerem, Oldenburgiem, państwami turyńskimi, Bremą, Frankfurtem), północny związek celny (Prusy, Hesja-Darmstadt), południowoniemiecki związek celny (Bawaria, Wirtembergia).
W 1834 r. utworzono Niemiecki Związek Celny (NZC, Deutscher Zollverein), którego głównym inicjatorem były Prusy. Związek w tym czasie obejmował (po wstąpieniu Bawarii, Saksonii, Turyngii, Hesji – Kassel i wielu mniejszych państw) 7732,34 niemieckich mil kwadratowych (około 434 944,2 km2).[37]
W roku 1836 po przystąpieniu Badenii, Nassau i Frankfurtu n. Menem powierzchnia Związku wynosiła już 8088,54 niemieckich mil kwadratowych (około 454 980,4 km2).
W 1865 r. obszar Związku obejmował już 9047,44 niemieckich mil kwadratowych (około 508 918, 5 km2).[38]
W 1834 r. Związek zjednoczył pod względem handlowym około 24-25 mln ludności,
w 1850 r. Zollverein obejmował około 34 mln mieszkańców w porównaniu do 27,5 mln w Zjednoczonym Królestwie, 32,5 mln w Austrii, 35,6 mln we Francji, 24,1 mln we Włoszech, 15 mln w Hiszpanii, i 72,5 mln w Rosji.
Królestwo Prus stanowiło blisko 58% powierzchni Związku, Bawaria ponad 15%, Hanower blisko 8%, Wirtembergia i Badenia ponad 3%, Saksonia 3%. Rysowała się wyraźna dominacja gospodarcza a także polityczna Prus[39].
W 1864 r. kraje członkowskie Związku liczyły blisko 36 mln ludności, NZC był pod względem handlu i ceł całością. W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych Niemcy jak dodaje Kuliszer stały się narodową jednostką handlową, jednolitym obszarem celnym sięgającym do wybrzeży morskich.[40] Fundamentem rozwoju gospodarki niemieckiej, integracji państw niemieckich i rozwoju handlu wewnętrznego, a później liberalizmu była rewolucja w transporcie, czego wynikiem był rozwój kolei żelaznych.[41]
Budowa kolei w latach czterdziestych XIX w. była punktem zwrotnym industrializacji krajów niemieckich, wreszcie wpływała na przebieg koniunktury w gospodarce.
Rozwój linii kolejowych w początkowym okresie wzmagał popyt m.in. na stal. Niestety podzielona wewnętrzna niemiecka gospodarka nie była temu w stanie sprostać, Szybko wzrastał import stali surowej. Nowe techniki produkcji w Anglii i Belgii szybko implementowano w Niemczech. W samych Prusach w latach 1843-48 wzrosło zatrudnienie w sektorze przetwórstwa żelaza o ponad 52% (z 12,5 tys. pracowników do 19 tys.). Średnie zatrudnienie już w latach pięćdziesiątych w niemieckich hutach wyniosło około 46 tys. osób, w 1871 w przybliżeniu 100 tys. osób. Zatrudnienie w górnictwie i metalurgii wzrosło z 40 tys. osób (2,4 % ogółu zatrudnionych) w 1800 r. do 155 tys. (5,3% ogółu zatrudnionych) w 1846/48, osiągając 433 tys. (8,0% ogółu zatrudnionych) w 1873 r. [42] Szybki rozwój wymagał zastosowania nowoczesnych maszyn, które głównie sprowadzano z Wielkiej Brytanii, dla przykładu w 1843 r. ponad 88% parowozów pochodziło z zagranicy. W siedem lat później blisko 2/3 lokomotyw wyprodukowano w niemieckich fabrykach Borsig, Kessler, Henschel czy Maffei.
W budownictwie kolejowym inwestowano znaczących sumy. Natomiast zakres transakcji ekonomicznych związanych z budową kolei i ich wpływ na zatrudnienie w odniesieniu do całej gospodarki był jeszcze stosunkowo niewielki. Początkowo szlaki kolejowe były budowane głównie z funduszy prywatnych. Szybki rozwój techniczny w tej dziedzinie zmusił rządy do angażowania się w tę sferę usług. Po roku 1870 państwa w coraz większym stopniu zaczęły przejmować prywatne linie kolejowe. Jak podaje Ginsbert rząd pruski już od 1852 r. prowadził konsekwentną politykę wykupu istniejących biedniejszych kolei[43]. Przyczyn można się doszukiwać i w planach militarnych, polityce gospodarczej, której ważnym elementem były taryfy kolejowe. Prywatni właściciele mając na względzie głównie własne interesy często nie stosowali się do zaleceń rządu. Do końca XIX w.; niemal wszystkie linie kolejowe były w rękach państwa, przed I wojną światową zaledwie 5% linii kolejowych (głównie o zasięgu lokalnym) było zarządzanych przez prywatne spółki.
Dynamikę budowy szlaków kolejowych na obszarze państw niemieckich zobrazowano na rysunku 5.
W połowie lat czterdziestych w Niemczech wybudowano nieco ponad 500 km dróg żelaznych, 10 lat później długość linii kolejowych wzrosła do niemal 8,3 tys. km, w 1868 r. było już 16,5 tys. km, przed I wojną światową ponad 61 tys. km.
Koleje wpływały na rozwój handlu wewnętrznego, jak i zewnętrznego, determinując gospodarcze jednoczenie krajów niemieckich. Wraz z rozwojem kolei wzrastało zainteresowanie finansowaniem ich budowy i subskrypcji akcji przez sektor bankowy.
Rozbudowa nowego sektora gospodarki – przemysłu ciężkiego doprowadziła w połowie lat czterdziestych do pierwszego cyklu wzrostu gospodarki niemieckiej, a główny impuls pochodzili głównie z sektora przemysłowego i handlowego, sektora pieniężno-kredytowego,
a nie rolnictwa. Samo rolnictwo w tym czasie odnotowało wyjątkowo złą koniunkturę.
Niemiecka gospodarka wykazała w latach 1845-1847, dwa bardzo kontrastujące cykle gospodarcze starego sektora, z jednej strony i nowoczesnego sektora przemysłowego.
W 1846-47 miał miejsce w Niemczech, ostatni kryzys starego typu, który został spowodowany m.in. przez klęskę nieurodzaju, wywołując późniejszy wzrost cen artykułów żywnościowych, i postępującą pauperyzację społeczeństwa. Złe wyniki w ciągle ważnym dziale gospodarki, jakim było rolnictwo spowodowały, że wymiar osiągniętego wzrostu w tym okresie był w porównaniu z późniejszymi okresami relatywnie niski.
Rozwój hutnictwa stanowił ważny impuls dla rozwoju sektora górnictwa węglowego, który korzystał zarówno z rosnącego zapotrzebowania przemysłu ciężkiego, jak i rozwoju nowych środków transportu. Koszty transportu obniżały się, a materiały (w tym węgiel) mogły być na skalę masową szybko przewożone, również na nowe rynki zbytu.
Sektor górnictwa węglowego odegrał główną rolę w uprzemysłowieniu Niemiec. Decydująca rola przypadła złożom tego surowca w Zagłębiu Ruhry. Od połowy XIX w. wzrastało wydobycie węgla w tym rejonie, a wraz z nim wzrastała produkcja żelaza, stali, chemikaliów.[44] Po 1850 r. w Niemczech działało ponad 50 wielkich pieców hutniczych na koks, głównie na Śląsku i w Zagłębiu Ruhry. W 1863 r. rozpoczęła się produkcja stali besemerowskiej, niedługo potem zastosowano proces Siemensa-Martina.
Przykład początkowego opóźnienia gospodarki Niemiec i późniejszy jej rozwój ma swoje naukowe wyjaśnienie w modelu “luki technologicznej”. Podstawowym źródłem tworzenia się luk technologicznych jest nierównomierne rozłożenie potencjału technologicznego zarówno w skali krajów, jak i firm, gałęzi. Różnice tworzą klasyczne zjawisko przywództwa i opóźnienia technologicznego i prowadzą do powstania strumieni handlu między państwami. Handel jest możliwy choćby z dwóch względów: uruchomienie eksportu przez innowatora (Wielka Brytania), który daje mu czasowy monopol i rentę ekonomiczną, czynnik czasu wymagany dla zmiany innowacyjnej przez innowatora i jej implementacji przez imitatora (Niemcy).
Jak podaje Posner[45] powstanie i likwidacja luki technologicznej ma związek z procesem uczenia się, Przykładem może być proces uczenia się przez działanie tzw. “learning by doing” – powtarzanie, tego, co wprowadzili inni, ma charakter egzogeniczny.[46]
Innym przykładem są wydatki poniesione na uczenie się i uruchamianie nowych procesów, technologii poprzez tzw. “learning to learn”. To dotyczy gospodarki Niemiec.
W swoim słynnym eseju z 1952 r. Alexander Gerschenkron twierdził, że w krajach rozwijających państwo zwykle musi odgrywać większą rolę, niż miało to miejsce w Wielkiej Brytanii w ciągu pierwszej fazy rewolucji przemysłowej. Jednak analizując tę rolę wskazywał na niezbędne działania państwa w zakresie tworzenia kapitału rzeczowego, w celu umożliwienia konwergencji. Pomijał zadania państwa w zakresie tworzenia i rozwoju kapitału ludzkiego, choć rola tego ostatniego wydaje się być, co najmniej tak samo ważna jak kapitał rzeczowy.[47]
Pisząc o rozwoju gospodarki niemieckiej należy wspomnieć o rozwoju myśli ekonomicznej w Niemczech. Poglądy niemieckich często były wyrazem krytyki teorii stworzonej przez klasyków. Friedrich List założyciel niemieckiej ekonomii politycznej, jeden z twórców argumentu cła wychowawczego, jednocześnie dostrzegał znaczenie wymiany międzynarodowej. List dowodził, że protekcja infant industry ma na celu stymulowanie eksportu towarów przetworzonych. W sytuacji biednych i zacofanych Niemiec,
ze stosunkowo późnym take-off, raczkujących branż przemysłowych niezbędna stawała się ochrona przed zagraniczną konkurencją, głównie angielską. List postrzegał politykę handlu, jako jednego z elementów całego zestawu działań uwzględniających politykę przemysłową, finansową, edukacyjną.
Państwo po raz pierwszy silnie zaangażowało się w tworzenie kapitału ludzkiego poprzez daleko idące reformy oświaty. Przymus uczęszczania dzieci do szkół, stworzenie zaplecza szkoleniowego dla nauczycieli, reformy programu nauczania nakierowane na praktykę, silne działy nauki na uniwersytetach i szkołach politechnicznych.
Efekty kształcenia były wielorakie i zbawienne dla gospodarki niemieckiej. Wśród ważniejszych było to, że w gospodarce byli wykwalifikowani naukowcy i technicy, inżynierowie, którzy poprzez naśladownictwo, badania, implementację innowacji wpłynęli na znaczny wzrost gospodarczy w Niemczech w drugiej połowie XIX w. Około 1840/50 rozpoczęła się konwergencja z gospodarką rozwiniętych państw Europy Zachodniej.
W przeciwieństwie do Niemiec po udanym starcie Hiszpanii proces szybkiego rozwoju gospodarczego tego kraju nie powiódł się. Elity państwa zmieniające się w wyniku wojen domowych prezentowały tradycyjne podejście, często obawiając się utraty swojej pozycji. Rezultatem tego było to, że Hiszpania obrała jeden z najwyższych poziomów protekcjonizmu rolnego w Europie.
Porównanie społecznego, politycznego i gospodarczego rozwoju niemieckiego i zacofania w Hiszpanii pokazuje na istnienie ścisłej współzależność skutecznego i prorozwojowego oddziaływania państwa w aspekcie osiągnięcia spójności społecznej i możliwości wzrostu gospodarczego i konwergencji.
Nie bez znaczenia dla rozwoju gospodarczego był wynik wojny z Francją, łącznie z wypłatą bezprecedensowego odszkodowania w wysokości 5 mld franków i powstaniem II Cesarstwa. Strumień pieniędzy dodawał niemieckiemu boomowi gospodarczemu euforii.
Dynamicznie wzrastała produkcja dóbr inwestycyjnych, szybko rozwijał się przemysł chemiczny, produkcja energii elektrycznej, a Niemcy stały się światowym mocarstwem gospodarczym.
Polityka handlowa NZC
NZC stosował liberalną politykę handlową, a przewóz towarów kolejami po krajach członkowskich Związku szybko pobudzał obroty handlowe i determinował budowę kolejnych szlaków. W granicach Związku panowała prawie całkowicie swoboda handlu i obowiązywała jednolita taryfa w handlu z zagranicą.
W 1835 r. Prusy zawarły odrębny traktat handlowy z Austrią, w 1840 r. Związek zawarł traktat handlowy z Imperium Otomańskim (Osmańskim), a w 1841 r. układ handlowo-żeglugowy z Wielką Brytanią. W 1844 r. zawarto układ handlowo-żeglugowy z Belgią, w 1845 r. z Sardynią. Traktat z Francją z 1862 r. umożliwił Prusom i pozostałym państwom NZC realizację polityki wolnego handlu. Zawarte umowy korzystnie wpływały na wysokość obrotów handlowych, choć liberalna polityka celna nie sprzyjała przyrostowi uzyskiwanych dochodów z tytułu ceł (tab. 3).
Obroty handlowe w 1834 r. wynosiły ponad 249,5 mln talarów, w 1860 wzrosły do 831,45 mln talarów (wzrost o ponad 333%).W tym czasie przychody z ceł wzrosły o ponad 78 %, osiągając w roku 1864 poziom ponad 21,6 mln talarów. Największy udział w obrotach przypadł Prusom około 11,3 mln talarów.
Wobec różnych wysokości taryf celnych oraz zmian cen, jakości wielu towarów zasadne wydaje się przywołanie danych mówiących o wartości wwozu i wywozu dóbr w NZC. Dane w tabeli 4 obrazują wysokość obrotów handlowych, jak i wartość per capita.
Łatwo zauważyć, że stosowana idea wolnego handlu przyniosła wymierne efekty. W 1864 r. po 31 latach funkcjonowania NZC wartość obrotów (wwóz i wywóz) przekroczyła 737 mln talarów. Obroty wzrosły blisko trzykrotnie. Biorąc pod uwagę szybki wzrost populacji, w przeliczeniu na 1 mieszkańca obroty wyniosły ponad 21 talarów i w ciągu istnienia NZC podwoiły się. Wyniki uzyskane w 1864 r. nie są imponujące, ze względu na wojnę secesyjną w Stanach Zjednoczonych i wojnę z Danią (blokada portów Morza Bałtyckiego i Północnego). Dla porównania w 1860 r. zsumowana wartość wwozu i wywozu wyniosła blisko 831,5 mln talarów, co dawało 24,7 talara na 1 mieszkańca.
Analizując wysokość obrotów handlowych nie sposób nie uwzględnić głównych kierunków handlu NZC. Wyniki zaprezentowano w tabeli 5.
Wartość wymienianych towarów wyniosła blisko 737,5 mln talarów, w tym wwożonych do krajów NZC ponad 360,3 mln talarów, wywożonych na ponad 377 mln talarów. Osiągnięto tym samym nadwyżkę w obrotach handlowych w wysokości 16,67 mln talarów.
Dominowały: wwóz towarów z Austrii (19,39%), Holandii (18,36%), Hamburga (18,01%). Wywóz towarów kierowany był podobnie głównie do Hamburga (19,66%), Austrii (Austro-Węgier) (15,31%), Holandii (14,10%), Belgii (13,84%).
Ze względu na pewne trudności dotyczące handlu z Wielką Brytanią, Danią, Szwecją, Norwegią, czy nawet Rosją w tabeli zawarto kierunek Morze Północne, czy Bałtyckie.
Największy deficyt w obrotach handlowych osiągnięto w wymianie z Rosją i Królestwem Kongresowym. Powodem był ograniczony wolny handel ze strony Rosji, a nawet w stosunku do wielu artykułów zakaz importu. Z Rosji wwożono głównie drewno, produkty rolne (rośliny, zwierzęta), terpentynę, futra, kawior, olej świeży, surowy jedwab, o wartości ponad 34,2 mln talarów. Do Rosji wywożono głównie wyroby chemiczne, indygo, żelazo i wyroby stalowe, szkło, artykuły spożywcze, wyroby tytoniowe. Prusy – największe państwo Związku Celnego już w końcu lat pięćdziesiątych zajmowało drugie (po Austrii) miejsce w obrotach w Rosją.
Od 1860 r. coraz szerzej wprowadzano zasady wolnego handlu w międzynarodowych stosunkach z zagranicą państw NZC. Ważną siłą dla tego kierunku działań mieli wielcy właściciele ziemscy (szczególnie junkrzy pruscy), upatrując w wolnej wymianie handlowej możliwości eksportu zbóż, przy jednoczesnej obniżce importowanych cen artykułów przemysłowych. Rzeczywiście był to w warunkach Niemiec właściwy krok, gdyż z reguły do lat siedemdziesiątych XIX w., transport zboża na znaczne odległości ze względu na koszty transportu był nieopłacalny. Taka polityka handlowa wpływała na wzrost dochodów arystokracji junkierskiej.
Wraz z rozwojem transportu, szczególnie kolei i żeglugi parowej, spadały koszty transportu, tanie zboże z Rosji i Ameryki zalewało rynki, wówczas junkrzy niemieccy, przegrywając konkurencję na rynku zboża zażądali ochrony celnej. W 1879 r. Otto von Bismarck – kanclerz Cesarstwa Niemieckiego zaaprobował nową ustawę celną (zwaną “marriage of iron and rye”), wprowadzającą protekcjonizm przemysłowy i celny. I Niemcy i świat oddalały się od polityki wolnego handlu.
Wnioski
Koncepcja wolnej wymiany handlowej, bez przeszkód przez regulacje rządowe, warunkowała powodzenie handlu, i od czasów A. Smitha i D. Ricardo należy do podstawowych aksjomatów teorii ekonomii[48]. Mimo rozwoju teoretycznych podstaw wolnego handlu w XVIII w., ich realizacja stała się faktem dopiero w latach sześćdziesiątych XIX w.
W przypadku państw niemieckich realizacja polityki wolnego handlu była możliwa po uprzednim powstaniu i integracji państw niemieckich w ramach NZC. Swobodna wymiana handlowa, początkowo w łonie państw niemieckich przyczyniła się do integracji wielu organizmów obszaru niemieckiego, wpływając na przeobrażenia gospodarcze i sukces ekonomiczny, a także na jedność polityczną. Dzięki rozwojowi wymiany handlowej Niemcy w latach sześćdziesiątych mogły skutecznie konkurować z pozostałymi państwami, w których dokonywał się proces industrializacji. Ochrona celna w Niemczech odegrała znacznie mniej istotną rolę w początkowym rozwoju gospodarczym niż w Wielkiej Brytanii lub USA. W Niemczech nigdy nie był używany mechanizm ochrony celnej naprawdę intensywnie, jednak to nie oznacza, że państwo niemieckie było doskonałym przykładem koncepcji “laissez faire”. Przykład Prus pokazuje, że wybrane gałęzie przemysłu były promowane za pomocą innych środków niż taryfy – inwestycje państwa, współpracę publiczno-prywatną, dotacje. Państwo niemieckie (wcześniej Prusy) silnie zaangażowało się w tworzenie kapitału ludzkiego poprzez daleko idące reformy oświaty.
Mimo, że było wiele argumentów ekonomicznych potwierdzających korzyści wolnej wymiany handlowej, to niemal wszędzie budziła ona wiele kontrowersji społecznych i politycznych i w wersji najpełniejszej została zastosowana w Anglii. Wiele państw odbierało politykę wolnego handlu, jako próbę podporządkowania często słabego przemysłu rodzimego przez doskonale rozwinięty przemysł angielski.
Wolny handel umożliwiał urealnienie koncepcji pełnej specjalizacji międzygałęziowej polegającej na równoczesnym podniesieniu efektywności w sferze produkcji oraz sferze konsumpcji w każdym z krajów – uczestników wymiany. Wzrost możliwości eksportowych prowadził do wzrostu produkcji i skali wytwarzania, to z kolei umożliwiło osiągnięcie ekonomii skali produkcji, i spadek jednostkowych kosztów wytwarzania.
Swobodna wymiana handlowa determinowała wzrost konkurencyjności, co prowadziło do kontroli kosztów wytwarzania, stymulowania ekspansji inwestycji kapitałowych, konieczności wzrostu stopy inwestycji technologicznych.
Wzmożona wymiana międzynarodowa miała wpływ na obniżanie cen światowych, obniżanie cen na rynkach wewnętrznych, obniżenia poziomu inflacji.
Ważnymi przesłankami za wolną wymianą handlową były argumenty o charakterze etycznym. Dla przykładu gospodarstwa domowe mogły swobodnie podejmować decyzje dotyczące konsumpcji i maksymalizacji swojej użyteczności, a przedsiębiorstwa o miejscu produkcji i zbytu celem maksymalizacji zysków. Wolny handel ograniczał wpływ państwa na funkcjonowanie gospodarki, sprzyjając integracji między narodami.
Zwolennikami wolnego handlu w praktyce gospodarczej okazywali się często właściciele ziemscy w krajach, w których dominowało rolnictwo (np. Prusy Wschodnie) i kupcy, którzy widzieli w wysokiej wymianie handlowej i obniżce cen swój interes, właściciele linii kolejowych, którzy przy ożywionej wymianie handlowej mogli obniżyć koszty inwestycyjne. Wszystkie grupy zainteresowane realizacją własnych interesów optowały za podpisywaniem bilateralnych traktatów handlowych. Traktaty te odegrały dużą rolę w krzewieniu idei wolnego handlu.
Dalszemu procesowi liberalizacji nie sprzyjał układ sił politycznych w ówczesnej Europie – nieuchronna wydawała się konfrontacja pięciu mocarstw, czego najwymowniejszym przykładem była ciągła rywalizacja np. Prus i Austrii, Francji i Wielkiej Brytanii. Rozwijający się przemysł w krajach zachodnich Europy Zachodniej sprawiał, że rodzimi kapitaliści byli zainteresowani ochroną swoich produktów.
Lata siedemdziesiąte XIX w., pokazały siłę państw narodowych, które w dobie mało znanych kryzysów ekonomicznych (1873), lokalnych wojen, obawy utraty znaczenia własnego przemysłu zdecydowały się wrócić na ścieżkę polityki protekcjonistycznej.
Mimo tego polityka wolnego handlu była rezultatem szybkiego rozwoju i umocnienia gospodarki kapitalistycznej Anglii i przyczyniła się do rozwój gospodarczego innych państw (USA, Niemiec), myśli naukowej, stała się też ważnym elementem kształtowania polityki gospodarczej i budowy nowoczesnych państw. Handel stał się nieodzownym elementem rozwoju gospodarczego, procesów globalizacyjnych, ale jednocześnie pogłębiał podział świata na bogate, uprzemysłowione państwa i obszary dostarczające surowce (w tym posiadłości kolonialne). Prowadzona polityka gospodarcza uzależniona była w dużej mierze od grupy społecznej sprawującej władzę, czego wymownym przykładem jest zachowanie junkrów pruskich, czy kapitalistów brytyjskich.
Bibliografia:
Arrow K.J.; The Economic Implications of Learning by Doing, “Review of Economic Studies”, Vol. 29, June, 1962.
Ashton T.S.; The Industrial Revolution, 1760-1830, Oxford, Oxford University Press, 1997.
Bairoch P.; Economics and World History – Myths and Paradoxes, Brighton, Wheatheaf, 1993.
Bienengräber A.; Statistik des Verkehrs und Verbrauchs im Zollverein für die Jahre 1842-1864: Nach den veröffentlichten amtlichen Kommerzial-Übersichten etc, Berlin, Verlag von Alexander Druncker, 1868.
Cameron R., Neal L.; Historia gospodarcza świata. Od neolitu do czasów najnowszych, Książka i Wiedza, 2004.
Cieplewski J., Kostrowicka I., Landau Z., Tomaszewski J.; 1985, Dzieje gospodarcze świata do roku 1980, Warszawa, PWE, 1985.
Clough S.B.; European Economic History. The Economic Development of Western Civilization, New York, 1968.
Gerschenkron A.; Economic Backwardness in Historical Perspective, in: Bert F. Hoselitz (ed.), The Progress of Underdeveloped Areas, Chicago 1952.
Hahn H.W.; Die industrielle Revolution in Deutschland, Enzyklopaedie Deutscher Geschichte, Band 49, Oldenbourg Wissenschaftsverlag GmbH, Muenchen, 2005.
Heckscher E.; The Effect of Foreign Trade on the Distribution of Income, (w:) Ekonomisk Tidskrift 21, 1919.
Jahrbuch für Volswirthschaft uns Statistik, Herausgegeben von O. Hübner, Siebenter Jahrgang, Verlag von H. Hübner, 1861.
Jung A.; Sehnsucht nach dem grossen Markt, Spiegel Special Geschichte 1/2007, http://wissen.spiegel.de/wissen/dokument/dokument.html?id=50620319&top=SPIEGEL
Kulischer J.; Allgemeine Wirtschaftsgeschichte des Mittelalters und der Neuzeit, Band I, München, Oldenbourg Wissenschaftsverlag, 1988.
Kuliszer J.; Powszechna historia gospodarcza średniowiecza i czasów nowożytnych, t. II, Warszawa, KiW, 1961.
Kuznets S.; Wzrost gospodarczy narodów. Produkt, struktura, Warszawa, PWE, 1976.
Lampe M.; Bilateral Trade Flows in Europe, 1857-1875. A new dataset, w: Research in Economic History, red. Field A., Clark G., Sundstrom W.; JAI Press, Bingley, 2008.
Maddison A.; The Word Economy: a Millennial Perspective, OECD Publishing, 2006
Maddison A.; The Contours of the world economy, 1-2030 AD: essays in macro-economic history. Essays in Macro-Economic History, Oxford University Press, Oxford, 2007.
Maddison A.; Monitoring of the Word Economy 1820-1992, Paris, 1995.
Maddison A.;Word Economy: a Millennial Perspective, OECD Publishing, 2006.
Maddison A.; Historical Statistics for the World Economy: 1-2003 AD,www.sais-jhu.edu/library/subjectguides/ststs.htm (dostęp z 02.11.2010).
Mathias P., Pollard S.; The Cambridge economic history of Europe, Volume VIII, The Industrial Economics: The Development of Economic and Social Policies, Cambridge University Press, 1989.
Mckee S, Papers on Public Credit, Commerce and Finance. New York, Colombia University Press, 1934.
Myszczyszyn J.; Znaczenie Niemieckiego Związku Celnego w budowie jedności gospodarczej Niemiec, “Kultura i Historia” nr 18/2010.
Ohlin B.; Interregional and International Trade, Harvard University Press, Cambridge, MA 1933.
Pierenkemper T.; Gewerbe und Industrie im 19. Und 20. Jahrhundert, Enzyklopädie deutscher Geschichte, Oldenbourg Verlag, Muenchen, 2007.
Posner M.V.; International Trade and Technical Change, Oxford Economic Papers, Vol. 13, 1961.
Ramos J.; Trade unions in the “South”in the era of globalization, Cepal Review 100, 2010.
Ricardo D.; On the Principles of Political Economy and Taxation, Wyd. John Murray, London, 1823 (3rd edition), Chapter 7 On Foreign Trade.
Rau H.; Vergleichender Statisik des Handels der Deutschen Staaten, Wyd. Wilhelm Braumüller K.K. Hofbuchhändler, Wiedeń, 1863.
Rostow W.W, The world economy, History and Prospect, MacMillan, London, 1978.
Rynarzewski T., Zielińska-Głębocka A.; Międzynarodowe stosunki gospodarcze. Teoria wymiany i polityki handlu międzynarodowego, PWN, Warszawa, 2006.
Scherzer v, K, Einige Mittheilungen über den Welthandel und die wichtigsten Weltverkehrsmittel, w: Geographisches Jahruch, Gotha, Justus Perthes, 1868.
Schmidt S.; 1860-1914/ Europa zwischen Liberalismus und Protektion. Seminararbeit, GRIN Verlag, Norderstedt, 2004.
Schulze-Gaevernitz G.; Britischer Imperialismus und englischer Freihandelzu Beginn des zwanzigsten Jahrhunderts, Duncker&Humblot, Leipzig,1906.
Sidney P.; The Europeanization of the international economy 1800-1870, w: Aldcroft D., Sutcliffe A. (red.), Europe in the international economy 1500 to 2000, Cheltenham, Edward Elgar Publishing, 1999.
Skodlarski J., Matera R.; Gospodarka Światowa. Geneza i rozwój, PWN, Warszawa, 2004.
Stankiewicz W.; Historia myśli ekonomicznej, PWE, Warszawa, 1983.
Statistik des Deutschen Reichs Statistisches Jahrbuch für das Deutsche Reich, Berlin, 1898.
Statistik des Deutschen Reichs Statistisches Jahrbuch für das Deutsche Reich, Berlin,1912.
Stiglitz J., Charlton A.; Fair Trade: Agenda für einen gerechten Welthandel, Murmann Verlag, Hamburg 2006.
Wahl P. T., Flejterski S.; Ekonomia globalna. Synteza, Difin, Warszawa, 2003.
Weibel P.; Free Trade ist nicht Fair Trade (w:) Eigner Ch., Weibel P.; Un/fair trade: die Kunst der Gerechtigkeit, Wyd. Springer, Wien New York, 2008.
[1] Stiglitz J., Charlton A.; Fair Trade: Agenda für einen gerechten Welthandel, Murmann Verlag, Hamburg 2006, s. 7.
[2] Rynarzewski T., Zielińska-Głębocka A.; Międzynarodowe stosunki gospodarcze. Teoria wymiany i polityki handlu międzynarodowego, PWN, Warszawa, 2006, s. 63 i n.
[3] Ricardo D.; On the Principles of Political Economy and Taxation, Wyd. John Murray, London, 1823 (3rd edition), Chapter 7 “On Foreign Trade”.
[4] Cameron R., Neal L.; Historia gospodarcza świata. Od neolitu do czasów najnowszych, Książka i Wiedza, 2004, s. 313.
[5] Heckscher E.; The Effect of Foreign Trade on the Distribution of Income, (w:) Ekonomisk Tidskrift 21, 1919 r., s. 497-512, Ohlin B., Interregional and International Trade, Harvard University Press, Cambridge, MA 1933.
[6] Np. teoria J.VAneka, teoria D.B. Keesinga, H.B. Kenena.
[7] Wahl P. T.; Flejterski S., Ekonomia globalna. Synteza, Difin, Warszawa, 2003, s. 170-172.
[8]Kulischer J.; Allgemeine Wirtschaftsgeschichte des Mittelalters und der Neuzeit, Band I, München, Oldenbourg Wissenschaftsverlag, 1988, s. 491.
[9] Kuliszer J.; Powszechna historia gospodarcza średniowiecza i czasów nowożytnych, t. II, Warszawa, KiW, 1961, s. 429, 493.
[10] Bairoch, P.; Economics and World History – Myths and Paradoxes, Brighton, Wheatheaf, 1993, s. 40.
[11] Argumenty na rzecz infant-indusrty zainicjował A. Hamilton w 1791 r. por. Mckee S.; Papers on Public Credit, Commerce and Finance. New York, Colombia University Press, 1934, 178–276.
[12] Maddison A.; The Word Economy: a Millennial Perspective, OECD Publishing, 2006, s. 23.
[13] Maddison A.; The Word Economy…, s. 23.
[14]Weibel P.; Free Trade ist nicht Fair Trade (w:) Eigner Ch., Weibel P.; Un/fair trade: die Kunst der Gerechtigkeit, Wyd. Springer, Wien, New York, 2008, s. 15-16.
[15] Ashton T.S.; The Industrial Revolution, 1760-1830, Oxford, Oxford University Press, 1997, s. 2, Stiglitz J., Charlton A., Fair Trade: Agenda für einen gerechten Welthandel, Murmann Verlag, Hamburg, 2006, s. 22.
[16] Kuznets S.; (1901-1985) laureat Nagrody Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii w 1971 roku.
[17] Kuznets S.; Wzrost gospodarczy narodów. Produkt, struktura, Warszawa, PWE, 1976, s. 24, Schulze-Gaevernitz G., Britischer Imperialismus und englischer Freihandelzu Beginn des zwanzigsten Jahrhunderts, Duncker&Humblot, Leipzig, 1906, 243-364.
[18] Bairoch P.; Economics and World History – Myths and Paradoxes, Brighton, Wheatheaf, 1993, s. 40.
[19] Schmidt S.; 1860-1914 Europa zwischen Liberalismus und Protektion. Seminararbeit, GRIN Verlag, Norderstedt, 2004, s. 8.
[20] Cieplewski J., Kostrowicka I., Landau Z., Tomaszewski J.; Dzieje gospodarcze świata do roku 1980, Warszawa, PWE, 1985, s. 188.
[21] Skodlarski J, Mataera R.; Gospodarka Światowa. Geneza i rozwój, PWN, Warszawa, 2004, s. 119.
[22] Lampe M.; Bilateral Trade Flows in Europe, 1857-1875. A new dataset, w: Research in Economic History, red. Field A., Clark G., Sundstrom W., JAI Press, Bingley, 2008.
[23] Sidney P.; The Europeanization of the international economy 1800-1870, w: Aldcroft D., Sutcliffe A. (red.), Europe in the international economy 1500 to 2000, Cheltenham, Edward Elgar Publishing, 1999,s. 50-51.
[24] Clough S.B.; European Economic History. The Economic Development of Western Civilization, New York, 1968, s.338.
[25] Scherzer K.; Einige Mittheilungen über den Welthandel und die wichtigsten Weltverkehrsmittel, w: Geographisches Jahruch, Gotha, Justus Perthes, 1868, s. 343,344.
[26] Skodlarski J., Matera R.; Gospodarka Światowa. Geneza i rozwój, PWN, Warszawa, 2004, s. 101-105.
[27] Belgia uzyskała niepodległość w 1830 r.
[28] Por. Maddison A.; The Contours of the world economy, 1-2030 AD: essays in macro-economic history. Essays in Macro-Economic History, Oxford University Press, Oxford, 2007, s. 6.
Word Economy: a Millennial Perspective, OECD Publishing, 2006, s. 23.
[29] Hahn H.W.; Die industrielle Revolution in Deutschland, Enzyklopaedie Deutscher Geschichte, Band 49, Oldenbourg Wissenschaftsverlag GmbH, Muenchen, 2005, s. 24.
[30] Maddison A.; The Word Economy: a Millennial Perspective, OECD Publishing, 2006, s. 641.
[31] Maddison A.; Monitoring of the Word Economy 1820-1992, Paris, 1995, s. 194-195.
[32] Rostow W.W.; The world economy, History and Prospect, MacMillan, London, 1978, s. 51, Ramos J., Trade unions in the “South” in the era of globalization, Cepal Review 100, 2010, s. 107.
[33] Kuliszer J.; Powszechna historia gospodarcza średniowiecza i czasów nowożytnych, t. II, KiW, 1961 r., s. 502.
[34] Stankiewicz W., Stankiewicz W., Historia myśli ekonomicznej, PWE, Warszawa, 1983 r., s. 243.
[35] Jung A.; Sehnsucht nach dem grossen Markt, Spiegel Special Geschichte 1/2007, s. 146 http://wissen.spiegel.de/wissen/dokument/dokument.html?id=50620319&top=SPIEGEL
[36] Mathias P., Pollard S.; The Cambridge economic history of Europe, Volume VIII, The Industrial Economics: The Development of Economic and Social Policies, Cambridge University Press, 1989 r., s. 16 i n.
[37] Rau H.; Vergleichender Statisik des Handels der Deutschen Staaten, Wyd. Wilhelm Braumüller K.K. Hofbuchhändler, Wiedeń, 1863 r., s. 53.
[38] Bienengräber A.; 1867, Statistik des Verkehrs und Verbrauchs im Zollverein für die Jahre 1842-1864: Nach den veröffentlichten amtlichen Kommerzial-Übersichten etc, Berlin, Verlag von Alexander Druncker, s. 8.
[39] Myszczyszyn J.; Znaczenie Niemieckiego Związku Celnego w budowie jedności gospodarczej Niemiec, “Kultura i Historia” nr 18/2010.
[40] Kuliszer J.; Powszechna historia…. s. 504.
[41] Schmidt S.; 1860-1914/ Europa zwischen Liberalismus und Protektion. Seminararbeit, GRIN Verlag, Norderstedt, 2004, s. 7
[42] Pierenkemper T.; Gewerbe und Industrie im 19. Und 20. Jahrhundert, Enzyklopädie deutscher Geschichte, Oldenbourg Verlag, Muenchen, 2007, s. 24, 25.
[43] Ginsbert J.; Drogi żelazne Rzplitej, Wydawnictwo M. Arcta, Warszawa, 1935, s. 35.
[44] Camaron R., Neal L.; Historia gospodarcza … s. 255.
[45] Posner M.V.; International Trade and Technical Change, Oxford Economic Papers, 1961, Vol. 13.
[46] Arrow K.J.; The Economic Implications of Learning by Doing, “Review of Economic Studies”, Vol. 29, June, 1962.
[47] Gerschenkron A.; Economic Backwardness in Historical Perspective, in: Bert F. Hoselitz (ed.), The Progress of Underdeveloped Areas, Chicago 1952, s. 3-29.
[48] Por. Stiglitz J., Charlton A.; Fair Trade … s. 23.